Przejdź do głównej zawartości

Morderstwo dziewczynek z Alcasser (Cz. 1)

     Wstęp do tragedii. 

  Sprawa zabójstwa  trzech nastolatek w hiszpańskim miesicie Alcasser  jest jednym z najbardziej szokujący  morderstwo dokonanych w Hiszpanii.
Dzieli i bulwersuje społeczeństwo Hiszpanii  do dziś dnia będąc żywą  w pamięci ludzi, ze względu na okrutną  brutalności sprawców  a także z powodu  wielu pytań bez odpowiedzi. Był to również  pierwszy tak medialny przypadek  wielokrotnego zabójstwa i początek  zjawiska zwanego śmieciowym  dziennikarstwem. 

 Spróbujemy  przedstawić jak najdokładniej przebieg wydarzeń  i ukazać szerszy obraz zbrodni z uwzględnieniem wątków które są pomijane w oficjalnym śledztwie. Sprawa jest  tak obszerna i skomplikowana iż właściwe przedstawienie jej jest trudne lecz Desire, Miriam i Antonia nie mogą zostać zapomniane i ich historia musi pozostać żywą aby sprawcy ponieśli w końcu  należytą  karę a taka makabra
nigdy więcej się nie powtórzyła. 





               
Wersja oficjalna wydarzeń. 

       Alcasser to mała gmina w hiszpańskiej prowincji Walencja na dziś dzień liczy około 9544 mieszkańców w roku 1992 było ich jednak mniej około 7500.




13 listopada w piątek 1992 roku  w Alcasser  trzy nastolatki Desiree Hernandez Folch ( ur. 17.02.1978 ) 14 lat ,Miriam Garcia Iborra  ( ur. 28.07. 1978 ) 14 lat i  Antonia Gómez ( ur.25.05.1977) 15 lat spędzały miły wieczór u swojej 14 letniej koleżanki Esther Díez Martíne. Dziewczynki planowały  spędzić wieczór w dyskotece Coolor w pobliskiej  miejscowości Picassent na organizowanej przez szkołę imprezie.  Miriam zadzwoniła tego wieczoru do domu prosząc swego tatę Fernando Garcia o podwiezienie  ( z tego wynikałoby  że było to raczej spontaniczne wyjście niż zaplanowana zabawa szkolna ). Niestety rodzic tego wieczoru z powodu grypy nie mógł towarzyszyć dziewczynom , tak więc postanowiły one dojechać na dyskotekę autostopem.

Do końca nie wiadomo czy dziewczynki tego wieczoru naprawdę planowały  wyjście do Coolor jest co do tego wiele wątpliwości , niesprzeczności w zeznaniach przyjaciół i rodziny świadczą iż  być może cel ich wyprawy był zupełnie inny i tylko chciały aby rodzice myśleli iż udają się na dyskotekę. Pewne jest natomiast że Esther z powodu choroby nie mogła im towarzyszyć co uratowało jej życie jak i fakt iż Desiree , Miriam i Antonia na dyskotekę nigdy
nie dotarły. 




Dziewczęta skierowały  swoje kroki  do wylotu drogi prowadzącej z Alcasser do Picasent gdzie pewna para zaoferowała podwiezienie  do stacji benzynowej byli to Francisco  J. Herves i jego dziewczyna Mari Luz Lopez Garcia. Jak później  zeznali mogli zawieść  dziewczęta tylko do stacji gdyż  z powodu usterki samochodu spieszyli się do serwisu. 
Kolejna osoba która widział dziewczęta w pobliżu  stacji był ich kolega wracający właśnie z dyskoteki Coolor , Jose Antonio  Canon Llacer. Wymijając dziewczyny na motorze zobaczył jak niedaleko nich zatrzymał się biały samochód opel Corsa lub Kadett ( nie ma pewności co do marki ). 
Ostatnia osobą która  widziała nastolatki  i potwierdziła te wydarzenia była starsza pani mieszkająca w pobliżu stacji  benzynowej która przez okno zaobserwowała  jak dziewczyny wsiadają do białego samochodu z czterema mężczyznami w środku, choć w późniejszym czasie ( pewnie na potrzeby procesu  z czwórki mężczyzn zrobiło się dwóch , tak żeby dla pewności liczba oskarżonych sie zgadzała). Starsza pani nazywała się Maria Dolores Badel Soria i prawdopodobnie była ostatnia która widziała je żywe, od tej pory dziewczęta znikają bez żadnego śladu i przez 75 dni nie będzie nic o nich wiadomo. 

  Poszukiwania dziewczynek.

Początkowo  sądzono iż dziewczęta uciekły jednak szybko porzucone ten pomysł i rozpoczęły się gorączkowo poszukiwania. Zaczęto od rodzin,  przyjaciół i sąsiadów szukając śladu zaginionych z marnym rezultatem.W sprawę dynamicznie włączyły się media relacionujac  na bieżąco sytuację i momentami przekształcają tragiczna sytuację rodzinn w medialny cyrk. Nie było nikogo w kraju kto by nie słyszał o Desiree,  Miriam i Toñi.

Powołano specjalny oddział Policji  i Służby Obywatelskiej  ( Guardia Nacional )odpowiedzialny za poszukiwania. W sprawę włączyli się politycy ,ówczesny premier rządu Felipe González zaprosił rodziny dziewcząt w przeddzień nocy Wigilijnej na specjalne śniadanie aby podkreślić zaangażowanie swoje osobiste  i rządu.

Dzięki uprzejmości Urzędu Miasta Alcasser Fernando Garcia  ( ojciec Miriam ) dostał do dyspozycji biuro z którego wraz z Luis ( siostra Toñi) mógł nadzorować poszukiwania. On też był jednym z najbardziej czynię  udzielających się w mediach członkiem rodzinn dziewcząt. Udzielając wywiadów i biorąc udział w programach telewizyjnych starał się nadać sprawie jak największy rozgłos.

Wydrukowano tysiące ulotek i plakatów  w sześciu językach ,rozszerzono poszukiwania przez Interpol na Maroko i Europe  ( podobno były poszlaki aby sądzić iż dziewczęta porwano do Maroka jako niewolnice seksualne )



Codziennie z każdej prowincji docierały wieści iż widziano dziewczęta w różnych miejscach i tym samym czasie wszystkie ślady były sprawdzane przez policję co w krótkim czasie doprowadziło do wielkiego bałaganu w śledztwie.  Jak by tego było mało w sprawę zaczęto włączać jasnowidzów , zaniedbując  rzetelne śledztwo oparte na zeznaniach świadków i linii czasowej wydarzeń. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zbrodnia w rodzinie Alexander. Cała historia ma swój początek w Hamburgu , skąd pochodziła sześcio osobowa rodzina Alexander. Byli to ojciec rodziny Harald, matka Dagmar i trzy dziewczynki Marina i bliźniaczki Petra i Sabina oraz jedyny syn Frank. Jeszcze za  swych młodzieńczych lat ojciec rodziny został członkiem niebezpiecznej sekty założonej przez Jakuba Lorbe w XIX w. Sekta praktykowała dziwne rytuały okultystyczne i magiczne. Wierzono że cały świat skarzony jest nasieniem zła a wszelkie kontakty ze światem zewnętrznym były postrzegane jako uleganie diabolicznemu złu. Głoszono tezy o nizszosci kobiet w stosunku do mężczyzny co dawało tym ostatnim prawo do dowolnego rozporządzenia losem kobiet. Harald był gorącym zwolennikiem stowarzyszenia i przyjacielem jednego z przywódców sekty. Gdy guru sekty zmarł to on stanął na czele stowarzyszenia, a jego urodzony w 1954 r. syn Frank został uznany za Mesjasza. Od tej pory chłopiec był wychowywany jako pan i władca całej rodzin
Tajemnicze zniknięcie chłopca malarza. Jest to sprawa z gatunku tych co naprawdę mrożą krew w żyłach i zmuszają do refleksji iż nasz świat jest dziwnym miejscem a nasze życie może zmienić się w ułamku sekundy.  David Guerrero Guevara miał 13 lat mieszkał z rodzicami ( Jorge Guerrero i Antonia Guevera) oraz z  dwójką  braci  w hiszpańskiej Maladze.  Nie był zwyczajnym chłopcem miał niezwykły talent plastyczny i zaczął odnosić swoje pierwsze sukces w świecie sztuki, mianowicie jedna z galerii w Maladze wystawiała obraz chłopca przedstawiający Jezusa ( El Cristo de La Buena Muerte) , można to przetłumaczyć jako Chrystus dobrej śmierci.  6 kwietnia 1987 r. David wrócił  do domu ze szkoły razem z bratem, zjadł podwieczorek, odpoczął następnie przebrał się w niebieskie dżinsy, biały swetry i sportowe buty aby udać się jak co tydzień na swoje lekcje rysunku. Jak zazwyczaj miał skorzystać z autobusu a do przystanku miał około 100 metrów. Jedynym odstępstwa od rutyny była t